trudniejsze może niż kiedykolwiek. Człowiek lubi wierzyć. Jeżeli w coś wierzyć przestał, lubi wierzyć, że jeszcze wierzy, jeżeli w coś wierzyć jeszcze nie zaczął - zachowuje się tak, jakby już wierzył. Jakże trudno jest patrzeć jasno na siebie i innych, nie okłamywać się, nie tworzyć mitów. Od pewnego czasu na tym koncentruję swoje siły, ale często ogarnia zwątpienie, czy temu jasnemu patrzeniu można podołać. Niedobry, niedobry czas. Może nie gorszy od innych, a w każdym razie trzeba go przyjąć takim, jaki jest, z dobrą wolą, z afirmacją, powiedzieć "tak" na cierpienie, które ze sobą przynosi, zgodzić się, że tak właśnie żyć mi