Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
gardło. Budzi mnie własny płacz.

Nawyki tylu lat, kiedy wszystko nastawione było na życie. Jak trudno się przestawić. Po co załatwiłam urlop dziekański? A kiedy dziekan zapytał, dlaczego ja, taka wzorowa studentka, proszę o urlop, pozwoliłam wyciągnąć z siebie prawdę. A w każdym razie część prawdy. Po co urlop, skoro kończę ze sobą?
Na co czekam? Podświadomie... nie, już świadomie - czekam na niego. Muszę go jeszcze zobaczyć. Grzesiu... Bo na cóż innego czekam? Przecież nie na cud. Żyć bez żadnej nadziei - piekielnie trudno. Najmniejsza szczelinka wystarczy - i nadzieja przeciska się, wraca i znów łudzi, mami, a potem jeszcze gorzej!
Zawsze byłam pedantycznie porządna
gardło. Budzi mnie własny płacz. <br><br> Nawyki tylu lat, kiedy wszystko nastawione było na życie. Jak trudno się przestawić. Po co załatwiłam urlop dziekański? A kiedy dziekan zapytał, dlaczego ja, taka wzorowa studentka, proszę o urlop, pozwoliłam wyciągnąć z siebie prawdę. A w każdym razie część prawdy. Po co urlop, skoro kończę ze sobą? <br>Na co czekam? Podświadomie... nie, już świadomie - czekam na niego. Muszę go jeszcze zobaczyć. Grzesiu... Bo na cóż innego czekam? Przecież nie na cud. Żyć bez żadnej nadziei - piekielnie trudno. Najmniejsza szczelinka wystarczy - i nadzieja przeciska się, wraca i znów łudzi, mami, a potem jeszcze gorzej! <br>Zawsze byłam pedantycznie porządna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego