Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
się w odkrywającą nowe literackie szlaki literaturę... Trzeba opowiadać nowocześnie, trzeba zagonić duszę do najskrajniejszej skrajności, trzeba z niej wyegzekwować (wydoić) najradykalniejszy poziom jednorazowości... Trzeba za wszelką cenę ukryć, że jesteśmy poniżej poziomu wymagań, który podnosi się nieustannie, jak poziom osiągów sportowych... Wkrótce oderwie się ten poziom całkowicie od ludzkiej kondycji. Lecz czy w ten sposób osiągnie właśnie ową emancypację ducha, o której

tyle się mówi? Nie, nie... raczej wątpię... Myślę, że nie tędy droga, można by rzec: "wręcz przeciwnie!"... W tej wyczerpującej nasze banalne dusze pogoni za jednorazowością i fenomenalnością osiągamy efekt uderzającej monotonii. Bo inni tylko jadą pociągiem, ja
się w odkrywającą nowe literackie szlaki literaturę... Trzeba opowiadać nowocześnie, trzeba zagonić duszę do najskrajniejszej skrajności, trzeba z niej wyegzekwować (wydoić) najradykalniejszy poziom jednorazowości... Trzeba za wszelką cenę ukryć, że jesteśmy poniżej poziomu wymagań, który podnosi się nieustannie, jak poziom osiągów sportowych... Wkrótce oderwie się ten poziom całkowicie od ludzkiej kondycji. Lecz czy w ten sposób osiągnie właśnie ową emancypację ducha, o której<br> &lt;page nr=228&gt;<br> tyle się mówi? Nie, nie... raczej wątpię... Myślę, że nie tędy droga, można by rzec: "wręcz przeciwnie!"... W tej wyczerpującej nasze banalne dusze pogoni za jednorazowością i fenomenalnością osiągamy efekt uderzającej monotonii. Bo inni tylko jadą pociągiem, ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego