na modernizację uzbrojenia.<br>Ma to zwiększyć zdolność operacyjną &lt;name type="org"&gt;Bundeswehry&lt;/&gt;, tak aby mogła ona działać w dowolnym punkcie świata na podstawie mandatu &lt;name type="org"&gt;NATO&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;ONZ&lt;/&gt;. Będzie to zadanie sił szybkiego reagowania, liczących 35 tys. żołnierzy. Oprócz tego 70 tys. wojskowych mają liczyć tzw. siły stabilizacyjne, gotowe do dłuższego działania w rejonach konfliktowych. Pozostała część armii będzie stanowić zaplecze dla najlepiej wyszkolonych i wyposażonych sił szybkiego reagowania i stabilizacyjnych.<br>Na większe zaangażowanie &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt; w rejonach konfliktów liczą przede wszystkim Francuzi i Brytyjczycy, którzy co roku wydają na cele militarne po kilka miliardów euro więcej aniżeli Niemcy. Budżet obronny &lt;name type="org"&gt;RFN&lt;/&gt; wynosi w tym roku