Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
podczas gdy naprawdę ona powinna wam służyć. Dlatego też jesteście nudni... gracie role, pożyczacie sobie kostiumy, uginacie się pod ciężarem znaków: Paryżu, myślałem, Paryżu, stary tenorze, zwiędła baletnico, sędziwy figlarzu, jakiż jest twój grzech śmiertelny przeciw Piękności? Czy nie ten, że ją zajadasz? (...) Metafora kulinarna, której sens taki, że aby konsumować piękność musisz zupełnie z nią zerwać; nie tylko musi ona przyjść do ciebie z zewnątrz, jak na półmisku, ale jeszcze musisz tak wewnętrznie się urządzić, by twoja brzydota nie przeszkadzała ci w rozkoszy; i ten zabieg (...) wymaga (...) przerzucenia się w zbiorowość, w towarzyskość, współudziału innych, trzeba naprzód wytworzyć system współżycia
podczas gdy naprawdę ona powinna wam służyć. Dlatego też jesteście nudni... gracie role, pożyczacie sobie kostiumy, uginacie się pod ciężarem znaków: Paryżu, myślałem, Paryżu, stary tenorze, zwiędła baletnico, sędziwy figlarzu, jakiż jest twój grzech śmiertelny przeciw Piękności? Czy nie ten, że ją zajadasz? (...) Metafora kulinarna, której sens taki, że aby konsumować piękność musisz zupełnie z nią zerwać; nie tylko musi ona przyjść do ciebie z zewnątrz, jak na półmisku, ale jeszcze musisz tak wewnętrznie się urządzić, by twoja brzydota nie przeszkadzała ci w rozkoszy; i ten zabieg (...) wymaga (...) przerzucenia się w zbiorowość, w towarzyskość, współudziału innych, trzeba naprzód wytworzyć system współżycia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego