przerażony tym argumentem, który się panu tak podoba, że jak będzie Wspólna Europa, to po co w ogóle się o to handryczyć i pojedziemy, prawda, jak ta pani mówiła, do Drezna, czy gdzieś to zobaczyć. Jeżeliby konsekwentnie stosować to stanowisko, to powinniśmy, przede wszystkim, otworzyć granice i w ogóle nie kontrolować, czy dzieła sztuki wywożone są z Polski, czy nie, czy, czy, muzea ewentualnie przejąć, bo i tak możemy gdzieś zobaczyć, no, a już porównywanie, proszę pana, tego, co się stało w Polsce z tym, co zrobili Rosjanie.</><br><who6> - Rok temu, tak.</><br><whon> - Czy to, to jest już jednak, przepraszam bardzo, ale już