Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
łapanki, Niemcy zgarniają z ulic przechodniów, wkraczają do mieszkań i aresztują, kogo się tylko da. Ma to związek z wybuchem powstania warszawskiego.
Postanowiliśmy rozejść się jak najszybciej, aby uniknąć spotkania z wachtami niemieckimi patrolującymi ulice. Wyszliśmy z Wojtkiem Żukrowskim. Chowaliśmy się po bramach, gdy tymczasem Halina biegła na róg ulicy, kontrolowała, czy nie ma Niemców i dawała nam znak, że droga jest wolna. Wtedy pędziliśmy co sił do następnej przecznicy. I jakoś się udało. Ja zatrzymałem się w mieszkaniu znanej pianistki Władysławy Markiewicz, gdzie wynajmowała pokój Halina, a Wojtek dostał się do swego domu na Dębnikach, zrobiwszy wielkie koło aż do
łapanki, Niemcy zgarniają z ulic przechodniów, wkraczają do mieszkań i aresztują, kogo się tylko da. Ma to związek z wybuchem powstania warszawskiego.<br>Postanowiliśmy rozejść się jak najszybciej, aby uniknąć spotkania z wachtami niemieckimi patrolującymi ulice. Wyszliśmy z Wojtkiem Żukrowskim. Chowaliśmy się po bramach, gdy tymczasem Halina biegła na róg ulicy, kontrolowała, czy nie ma Niemców i dawała nam znak, że droga jest wolna. Wtedy pędziliśmy co sił do następnej przecznicy. I jakoś się udało. Ja zatrzymałem się w mieszkaniu znanej pianistki Władysławy Markiewicz, gdzie wynajmowała pokój Halina, a Wojtek dostał się do swego domu na Dębnikach, zrobiwszy wielkie koło aż do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego