Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
typu dywersyjnego z liberalizmem klubu dyskusyjnego okazało się trudne do utrzymania i niebezpieczne.
Próby posługiwania się umiarkowanym (bez rozlewu krwi, broń Boże) terroryzmem dla zdobycia środków na działalność organizacyjną były kopiowaniem metod z okresu niewoli, z okresu okupacji; nie sprawdzały się w sytuacji peerelowskiej, dla której tak charakterystyczne jest rozmycie konturów, niejasność w sprawach tak zasadniczych, jak niepodległość, własne państwo, suwerenność. "Ruch" widział się w sytuacji niewoli i cel swój formułował jako odzyskanie niepodległości, ale działał w społeczeństwie, któremu tak wyraziste stawianie problemu było obce. Co więcej, "Ruch" miał świadomość swojej wyjątkowości, osamotnienia ludzi, którzy chcieli działać, kiedy to inni "opowiadali
typu dywersyjnego z liberalizmem klubu dyskusyjnego okazało się trudne do utrzymania i niebezpieczne.<br> Próby posługiwania się umiarkowanym (bez rozlewu krwi, broń Boże) terroryzmem dla zdobycia środków na działalność organizacyjną były kopiowaniem metod z okresu niewoli, z okresu okupacji; nie sprawdzały się w sytuacji peerelowskiej, dla której tak charakterystyczne jest rozmycie konturów, niejasność w sprawach tak zasadniczych, jak niepodległość, własne państwo, suwerenność. "Ruch" widział się w sytuacji niewoli i cel swój formułował jako odzyskanie niepodległości, ale działał w społeczeństwie, któremu tak wyraziste stawianie problemu było obce. Co więcej, "Ruch" miał świadomość swojej wyjątkowości, osamotnienia ludzi, którzy chcieli działać, kiedy to inni "opowiadali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego