Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
się jakieś znajdzie, jak nie tu, to gdzie indziej, tylko wreszcie zagadaj do niej jakoś tak konkretnie, jak przystało na człowieka sukcesu, który wie, o co mu chodzi... a nie takie przestępowanie z nogi na nogę...

Brodacz niemłody. No, co oni z nim zrobią za parę lat?... Może dadzą mu kopa do góry... a może do dołu... Ale on do Euzebka nie ma co startować... teraz świat należy do młodych! Brodacz w terenie... gdzie go poniosło?... pojechał może, gnojek, sprawdzać mój region... No, nie powiem, to trochę humor psuje... I co tu w ogóle są za zwyczaje? Jakieś zabawy w tajnos
się jakieś znajdzie, jak nie tu, to gdzie indziej, tylko wreszcie zagadaj do niej jakoś tak konkretnie, jak przystało na człowieka sukcesu, który wie, o co mu chodzi... a nie takie przestępowanie z nogi na nogę... <br><br>Brodacz niemłody. No, co oni z nim zrobią za parę lat?... Może dadzą mu kopa do góry... a może do dołu... Ale on do Euzebka nie ma co startować... teraz świat należy do młodych! Brodacz w terenie... gdzie go poniosło?... pojechał może, gnojek, sprawdzać mój region... No, nie powiem, to trochę humor psuje... I co tu w ogóle są za zwyczaje? Jakieś zabawy w tajnos
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego