Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
Próbuję uciec - cofam się w ulicę Sebastiana i oto tutaj właśnie dogania mnie wycie motoru i jęk syreny: karetka zatrzymuje się przed jedną z poblisk ich kamienic.
Czekają już na nią dwaj mężczyźni w pidżamach, wsparta o ich barki, wdzięczna, ale zapuchnięta od łez kobietka w męskim trenczu, narzuconym na koronkową, przejrzystą baby-doll i łysy dozorca z miotłą, w nocnej koszuli upchanej pod nie dopięte spodnie.
I wreszcie starsza pani: czarna jedwabna suknia i czarny słomkowy kapelusz. Na dłoniach ażurowe rękawiczki, palce lewej ręki oplata bursztynowy różaniec. Twarz z inne j epoki, ale odbija wspomnienie dawnej piękności - ptasia głowa na
Próbuję uciec - cofam się w ulicę Sebastiana i oto tutaj właśnie dogania mnie wycie motoru i jęk syreny: karetka zatrzymuje się przed jedną z poblisk ich kamienic.<br>Czekają już na nią dwaj mężczyźni w pidżamach, wsparta o ich barki, wdzięczna, ale zapuchnięta od łez kobietka w męskim trenczu, narzuconym na koronkową, przejrzystą baby-doll i łysy dozorca z miotłą, w nocnej koszuli upchanej pod nie dopięte spodnie.<br>I wreszcie starsza pani: czarna jedwabna suknia i czarny słomkowy kapelusz. Na dłoniach ażurowe rękawiczki, palce lewej ręki oplata bursztynowy różaniec. Twarz z inne j epoki, ale odbija wspomnienie dawnej piękności - ptasia głowa na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego