Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
twój przyszły, przyszły nowa miłość?
Nie. Nie znam go. W każdym razie mieszka, pomieszkuje czasem u nas w domu, bo przyjeżdża do moich rodziców sobie pogadać.
No to jak to go nie znasz?
Nie, bo on akurat przyjeżdża wtedy, kiedy mnie nie ma. I jak... W dodatku śpi z moją kotką. Tego nie mogę mu wybaczyć.
Wiesz, lepiej to niż z mamą.
Nie wiem. Moja kotka jest moja i tylko moja.
No, ale..
Ja mogę z nią spać.
No dobra. Niech ci będzie, ale. Byłaś na nim...Jezu, ale ty jesteś beznadziejna, wiesz, nie masz ferii, pewnie nawet nie masz urlopu
Nie. Nie znam go. W każdym razie mieszka, pomieszkuje czasem u nas w domu, bo przyjeżdża do moich rodziców sobie pogadać.
No to jak to go nie znasz?
Nie, bo on akurat przyjeżdża wtedy, kiedy mnie nie ma. I jak... W dodatku śpi z moją kotką. Tego nie mogę mu wybaczyć.
Wiesz, lepiej to niż z mamą.
Nie wiem. Moja kotka jest moja i tylko moja.
No, ale..
Ja mogę z nią spać.
No dobra. Niech ci będzie, ale. Byłaś na nim...Jezu, ale ty jesteś beznadziejna, wiesz, nie masz ferii, pewnie nawet nie masz urlopu
twój przyszły, przyszły nowa miłość? </><br><who1> Nie. Nie znam go. W każdym razie mieszka, pomieszkuje czasem u nas w domu, bo przyjeżdża do moich rodziców sobie pogadać. </><br><who2> No to jak to go nie znasz? </><br><who1>Nie, bo on akurat przyjeżdża wtedy, kiedy mnie nie ma. I jak... W dodatku śpi z moją kotką. Tego nie mogę mu wybaczyć. </><br><who2> Wiesz, lepiej to niż z mamą. </><br><who1> Nie wiem. Moja kotka jest moja i tylko moja. </><br><who2> No, ale.. </><br><who1> Ja mogę z nią spać. </><br><who2> No dobra. Niech ci będzie, ale. <pause> Byłaś na nim...Jezu, ale ty jesteś beznadziejna, wiesz, nie masz ferii, pewnie nawet nie masz urlopu
