Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
za to oberwę.
Anielka przyglądała się tej scenie z ciekawością, nie wiedziała sama, po co skłamała, ale: kłamstwo takie zawsze sprawiało jej przyjemność .

Na podwórku u krawca Golda rosła jarzębina, jej purpurowe grona huśtały się na gałęziach. Różnokolorowe liście pstrą chmurą kręciły się ponad gankiem.
- Chodźcie, dzieci, do pokoju! - naglił krawiec. Można było przypuścić, że boi się, aby wiatr nie porwał go razem z dziećmi i liśćmi i nie poniósł ich gdzieś poza miasto.
W mieszkaniu czuć było pleśnią i naftaliną. W jednym pokoju była kuchenka, stał stół i dwa łóżka. W drugim była krawiecka pracownia. W tym drugim pokoju wisiały
za to oberwę.<br>Anielka przyglądała się tej scenie z ciekawością, nie wiedziała sama, po co skłamała, ale: kłamstwo takie zawsze sprawiało jej przyjemność .<br>&lt;page nr=31&gt;<br>Na podwórku u krawca Golda rosła jarzębina, jej purpurowe grona huśtały się na gałęziach. Różnokolorowe liście pstrą chmurą kręciły się ponad gankiem.<br>- Chodźcie, dzieci, do pokoju! - naglił krawiec. Można było przypuścić, że boi się, aby wiatr nie porwał go razem z dziećmi i liśćmi i nie poniósł ich gdzieś poza miasto.<br>W mieszkaniu czuć było pleśnią i naftaliną. W jednym pokoju była kuchenka, stał stół i dwa łóżka. W drugim była krawiecka pracownia. W tym drugim pokoju wisiały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego