Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
a właściwie robię to, co mi każą, a każą mi robić same nudne rzeczy i zabraniają wszystkiego, co przyjemne.
- A któż waszej królewskiej mości zabrania i rozkazuje?
- Ministrowie - powiedział Maciuś. - Kiedy był tatuś, robiłem, co on kazał.
- No tak, byłeś wówczas królewską wysokością, następcą tronu, a tatuś twój był jego królewską mością - królem. Ale teraz...
- Właśnie teraz jest stokroć gorzej. Tych ministrów jest cała kupa.
- Wojskowi czy cywile?
- Jeden jest tylko wojskowy, minister wojny.
- A reszta cywile?
- Ja nie wiem, co znaczy "cywile".
- Cywile - to tacy, którzy nie noszą mundurów i szabel.
- No tak, cywile.
Felek włożył do ust pełną garść
a właściwie robię to, co mi każą, a każą mi robić same nudne rzeczy i zabraniają wszystkiego, co przyjemne.<br>- A któż waszej królewskiej mości zabrania i rozkazuje?<br>- Ministrowie - powiedział Maciuś. - Kiedy był tatuś, robiłem, co on kazał.<br> &lt;page nr=20&gt; - No tak, byłeś wówczas królewską wysokością, następcą tronu, a tatuś twój był jego królewską mością - królem. Ale teraz...<br>- Właśnie teraz jest stokroć gorzej. Tych ministrów jest cała kupa.<br>- Wojskowi czy cywile?<br>- Jeden jest tylko wojskowy, minister wojny.<br>- A reszta cywile?<br>- Ja nie wiem, co znaczy "cywile".<br>- Cywile - to tacy, którzy nie noszą mundurów i szabel.<br>- No tak, cywile.<br>Felek włożył do ust pełną garść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego