Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
szpitalu, czując że serce zaraz wyskoczy mi z pieprzonej piersi.
Liam: Picie i narkotyki to dla mnie normalka. Zdarzało się, że przez trzy -cztery dni chlałem i ćpałem bez przerwy.
CKM: Czy rzeczywiście pobiliście się podczas sesji "Mornig Glory"?
Liam: Tak. Nasz dzieciak (Noel - przyp. red.) potraktował mnie kijem do krykieta. Złamał mi nogę i rozwalił ramię.
CKM: Najbardziej ekstrawagancka rzecz, którą posiadacie?
Noel: Mam samochód, który zbudowano na moje specjalne zamówienie, chociaż nie mam prawa jazdy. Kosztowało mnie to 180 tysięcy dolców. Chyba niedługo pozbędę się tej bryki, bo jest, kurwa, całkiem bezużyteczna. Zresztą, dlaczego miałbym nią jeździć? Zobaczyłem ją
szpitalu, czując że serce zaraz wyskoczy mi z pieprzonej piersi.<br>Liam: Picie i narkotyki to dla mnie normalka. Zdarzało się, że przez trzy -cztery dni chlałem i ćpałem bez przerwy.<br>CKM: Czy rzeczywiście pobiliście się podczas sesji "Mornig Glory"?<br>Liam: Tak. Nasz dzieciak (Noel - przyp. red.) potraktował mnie kijem do krykieta. Złamał mi nogę i rozwalił ramię.<br>CKM: Najbardziej ekstrawagancka rzecz, którą posiadacie?<br>Noel: Mam samochód, który zbudowano na moje specjalne zamówienie, chociaż nie mam prawa jazdy. Kosztowało mnie to 180 tysięcy dolców. Chyba niedługo pozbędę się tej bryki, bo jest, kurwa, całkiem bezużyteczna. Zresztą, dlaczego miałbym nią jeździć? Zobaczyłem ją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego