Typ tekstu: Książka
Autor: Themerson Stefan
Tytuł: Wykład profesora Mmaa
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1943
tego, czy zostały wypowiedziane ze wstrętem czy z zachwytem, krzykiem czy szeptem, głosem zduszonym, melodyjnie słodkim czy lirycznym.
Dwa dwuwiersze w tej formie, w jakiej podałem je ostatnio, nie należą już do poetyki, a są hipotezami naukowymi. Który z nich jest słuszny, tego nie rozstrzygniemy krzykiem. Jedyną drogą jest...
- Głosowanie! - krzyknął ktoś z sali.
- Tak, głosowanie!
- Głosujmy! Głosujmy!
- Wszyscy zdrowo myślący głosują za pierwszym dwuwierszem!
- Za drugim! Za dru-gim!
- Czego się drzecie? Wy w ogóle nie macie prawa głosu!
- Sami nie macie!
- Za pierwszym! Za pierwszym!
- Kury opierzone! Gęsi opierzone! Kaczki!
- Sami jesteście kaczki! I... I... strusie!
- Za drugim! Za
tego, czy zostały wypowiedziane ze wstrętem czy z zachwytem, krzykiem czy szeptem, głosem zduszonym, melodyjnie słodkim czy lirycznym.<br> Dwa dwuwiersze w tej formie, w jakiej podałem je ostatnio, nie należą już do poetyki, a są hipotezami naukowymi. Który z nich jest słuszny, tego nie rozstrzygniemy krzykiem. Jedyną drogą jest...<br> - Głosowanie! - krzyknął ktoś z sali.<br> - Tak, głosowanie!<br> - Głosujmy! Głosujmy!<br> - Wszyscy zdrowo myślący głosują za pierwszym dwuwierszem!<br> - Za drugim! Za dru-gim!<br> - Czego się drzecie? Wy w ogóle nie macie prawa głosu!<br> - Sami nie macie!<br> - Za pierwszym! Za pierwszym!<br> - Kury opierzone! Gęsi opierzone! Kaczki!<br> - Sami jesteście kaczki! I... I... strusie!<br> - Za drugim! Za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego