na królewskim dworze jako jedyny syn i następca <br>tronu wielkiego i potężnego władcy. Mieszkałem w pałacu <br>wyłożonym marmurami i złotem, stąpałem po perskich <br>dywanach, każdy mój kaprys był natychmiast spełniany <br>przez usłużnych ministrów i dworzan, każda moja <br>łza, gdy płakałem, była liczona, każdy uśmiech <br>wpisywany był do specjalnej księgi uśmiechów książęcych - a <br>dziś - dziś jestem szpakiem, który czuje się <br>obco zarówno pośród ptaków, jak i pośród <br>ludzi.<br><br>Ojciec mój był królem i panował licznym krajom i narodom. <br>Miliony ludzi drżały z trwogi na dźwięk jego imienia. <br>Nieprzebrane skarby i pałace, złote korony i berła, <br>drogocenne kamienie, bogactwa, o jakich nikomu się