Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sztuka
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1974
Tytuł: Sztuka
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1974
Sztuki".
NABRZEŻE MALARZY
Bogdan Justynowicz: Nabrzeże malarzy. Wydawnictwo Morskie 1973; s. 83, 12 zł.
Bogdan Justynowicz, poeta i krytyk, który wiele lat przeżył właśnie w Gdańsku, pozbierał razem swoje różne szkice poświęcone najwybitniejszym przedstawicielom tego interesującego środowiska twórczego, drukowane uprzednio w czasopismach kulturalnych ("Litery", "Współczesność") - i wydał je w zgrabnej książeczce. Kilkanaście sylwetek twórczych, poprzedzonych szkicem ogólniejszym, zamkniętych zaś prezentacją zjawiska jakby wybiegającego w przyszłość: niezwykłego teatru "Galeria" Jerzego Krechowicza, daje w sumie ciekawy - bo bardzo subiektywny - obraz najlepszych dokonań gdańskich plastyków; a napisane jest to wszystko językiem potoczystym, niewymuszonym, błyszczącym - jak przystało na poetę - od świeżych i zaskakujących porównań i
NABRZEŻE MALARZY
Bogdan Justynowicz: Nabrzeże malarzy. Wydawnictwo Morskie 1973; s. 83, 12 zł.
Bogdan Justynowicz, poeta i krytyk, który wiele lat przeżył właśnie w Gdańsku, pozbierał razem swoje różne szkice poświęcone najwybitniejszym przedstawicielom tego interesującego środowiska twórczego, drukowane uprzednio w czasopismach kulturalnych ("Litery", "Współczesność") - i wydał je w zgrabnej książeczce. Kilkanaście sylwetek twórczych, poprzedzonych szkicem ogólniejszym, zamkniętych zaś prezentacją zjawiska jakby wybiegającego w przyszłość: niezwykłego teatru "Galeria" Jerzego Krechowicza, daje w sumie ciekawy - bo bardzo subiektywny - obraz najlepszych dokonań gdańskich plastyków; a napisane jest to wszystko językiem potoczystym, niewymuszonym, błyszczącym - jak przystało na poetę - od świeżych i zaskakujących porównań i
Sztuki".</><br><br><div sex="m" type="art"><tit>NABRZEŻE MALARZY</><br>Bogdan Justynowicz: Nabrzeże malarzy. Wydawnictwo Morskie 1973; s. 83, 12 zł.<br> Bogdan Justynowicz, poeta i krytyk, który wiele lat przeżył właśnie w Gdańsku, pozbierał razem swoje różne szkice poświęcone najwybitniejszym przedstawicielom tego interesującego środowiska twórczego, drukowane uprzednio w czasopismach kulturalnych ("Litery", "Współczesność") - i wydał je w zgrabnej książeczce. Kilkanaście sylwetek twórczych, poprzedzonych szkicem ogólniejszym, zamkniętych zaś prezentacją zjawiska jakby wybiegającego w przyszłość: niezwykłego teatru "Galeria" Jerzego Krechowicza, daje w sumie ciekawy - bo bardzo subiektywny - obraz najlepszych dokonań gdańskich plastyków; a napisane jest to wszystko językiem potoczystym, niewymuszonym, błyszczącym - jak przystało na poetę - od świeżych i zaskakujących porównań i
