Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
bardziej że ich wciąż pokazywano palcem - o, czubek. Teraz stają przed nieznajomymi, którzy zdecydują o ich losie. Mieliby na siebie donieść: jestem świr? Poza tym - dostrzega Bronisław Stawicki, dyrektor Specjalnego Ośrodka Wychowawczego w Bobolicach - część chłopców z jego szkoły uważa służbę w wojsku za punkt honoru. Cieszą się, że otrzymali książeczkę wojskową, kategorię A i kartę powołania. Kiedy przyjeżdżają na przepustki, nie zdejmują mundurów. Demonstrują: widzicie, a mieliście mnie za głupka. - Dlatego komisja poborowa powinna kierować się opinią szkoły oraz psychologa - dodaje Stawicki. - Jak się taki trafi, to go życie wyruguje - powiada płk. Cieślik. I dodaje, że w skali wojska te
bardziej że ich wciąż pokazywano palcem - o, czubek. Teraz stają przed nieznajomymi, którzy zdecydują o ich losie. Mieliby na siebie donieść: jestem świr? Poza tym - dostrzega Bronisław Stawicki, dyrektor Specjalnego Ośrodka Wychowawczego w Bobolicach - część chłopców z jego szkoły uważa służbę w wojsku za punkt honoru. Cieszą się, że otrzymali książeczkę wojskową, kategorię A i kartę powołania. Kiedy przyjeżdżają na przepustki, nie zdejmują mundurów. Demonstrują: widzicie, a mieliście mnie za głupka. - Dlatego komisja poborowa powinna kierować się opinią szkoły oraz psychologa - dodaje Stawicki. - Jak się taki trafi, to go życie wyruguje - powiada płk. Cieślik. I dodaje, że w skali wojska te
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego