Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 51 (1570)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
o Lejowej, Ciemniaku, Rakoniu, Pysznej - trasach i zawodach tam rozgrywanych ktoś jeszcze wie i pamięta? Te wspaniałości były naprawdę i naprawdę korzystali z nich narciarze. Nie było niepowetowanych strat, nieodwracalnych zmian w biocenozie, trwało rozsądne przymierze pomiędzy narciarską bracią i TPN. Dzisiaj wspomina się tamte lata jako złote narciarskie chwile, które, jeśli antynarciarski ruch dalej się będzie rozwijał, już niedługo zamienią się w bajki.
Ale czy tak właśnie być powinno?
Czy jest to jedyny i duszny kierunek, którego końcowym efektem ma być ochrona nieprzemijających wartości Tatr? Znowu nie wiem. Nie wiem, ponieważ nie bardzo widzę kogoś, poza człowiekiem, komu te wartości mogłyby
o Lejowej, Ciemniaku, Rakoniu, Pysznej - trasach i zawodach tam rozgrywanych ktoś jeszcze wie i pamięta? Te wspaniałości były naprawdę i naprawdę korzystali z nich narciarze. Nie było niepowetowanych strat, nieodwracalnych zmian w biocenozie, trwało rozsądne przymierze pomiędzy narciarską bracią i TPN. Dzisiaj wspomina się tamte lata jako złote narciarskie chwile, które, jeśli antynarciarski ruch dalej się będzie rozwijał, już niedługo zamienią się w bajki.<br>Ale czy tak właśnie być powinno?<br>Czy jest to jedyny i duszny kierunek, którego końcowym efektem ma być ochrona nieprzemijających wartości Tatr? Znowu nie wiem. Nie wiem, ponieważ nie bardzo widzę kogoś, poza człowiekiem, komu te wartości mogłyby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego