Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
się koło turystyki, potem został sekretarzem towarzystwa współpracy z Polonią. Pospiesznie zorganizowano miejską konferencję delegatów, na której wybrano całą nową egzekutywę. Na Pierwszego przyszedł mało znany przedtem dyrektor hotelu "Kasprowy" - spokojny, cichy grubasek w okularach, znany z umiejętności dogadywania się z rozmaitymi środowiskami. Michał został ponownie wybrany do Komitetu i - ku jego zdziwieniu - zaproponowano go ponownie na stanowisko sekretarza organizacyjnego.
- Jak bida, to do Żyda - skomentował Tadek, mimo emerytury nadal funkcjonujący w składzie władz. - A raczej do takiego, co to nawet z Żydami umiał się układać. Zwłaszcza z Żydówkami, hi, hi...
Michał wzruszył ramionami na kiepski dowcip, ale stanowisko przyjął. Tym
się koło turystyki, potem został sekretarzem towarzystwa współpracy z Polonią. Pospiesznie zorganizowano miejską konferencję delegatów, na której wybrano całą nową egzekutywę. Na Pierwszego przyszedł mało znany przedtem dyrektor hotelu "Kasprowy" - spokojny, cichy grubasek w okularach, znany z umiejętności dogadywania się z rozmaitymi środowiskami. Michał został ponownie wybrany do Komitetu i - ku jego zdziwieniu - zaproponowano go ponownie na stanowisko sekretarza organizacyjnego.<br>- Jak bida, to do Żyda - skomentował Tadek, mimo emerytury nadal funkcjonujący w składzie władz. - A raczej do takiego, co to nawet z Żydami umiał się układać. Zwłaszcza z Żydówkami, hi, hi...<br>Michał wzruszył ramionami na kiepski dowcip, ale stanowisko przyjął. Tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego