Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
ale logika obrazu podpowiada nam ciąg dalszy: "praca Dziejów" nie może być w istocie skończona nigdy. Mogłaby zostać ukończona tylko, gdyby waga głazu - głazu naszego zła - została zredukowana do zera; gdyby głaz - wielki jak cały glob, bo też głaz pchany przez Syzyfa-ludzkość nie może być niczym mniej jak całą kulą ziemską - został doszczętnie "prze-palony" Sumieniem. A to - musi znowu w tym miejscu dopowiedzieć czytelnik - jest niemożliwe, choćby dlatego, że głazy są na ogień dość odporne.
Kolejna dygresja odwiodła mnie od Orwella, a muszę do niego powrócić, aby wyjaśnić wreszcie, jaki ma on związek z problemem "największego wroga człowieka - uogólnienia
ale logika obrazu podpowiada nam ciąg dalszy: "praca Dziejów" nie może być w istocie skończona nigdy. Mogłaby zostać ukończona tylko, gdyby waga głazu - głazu naszego zła - została zredukowana do zera; gdyby głaz - wielki jak cały glob, bo też głaz pchany przez Syzyfa-ludzkość nie może być niczym mniej jak całą kulą ziemską - został doszczętnie "prze-palony" Sumieniem. A to - musi znowu w tym miejscu dopowiedzieć czytelnik - jest niemożliwe, choćby dlatego, że głazy są na ogień dość odporne.<br> Kolejna dygresja odwiodła mnie od Orwella, a muszę do niego powrócić, aby wyjaśnić wreszcie, jaki ma on związek z problemem "największego wroga człowieka - uogólnienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego