licznych przejawach ludowego katolicyzmu, a co dopiero w czasach dawniejszych. Proszono więc o deszcz, zaklinano zasiewy, jabłonki - by rodziły, starano się zapewnić pomyślność hodowli, czyniono różne zabiegi, by ochronić domostwo od ognia, wody i moru, oddalić złe duchy od ludzkich siedzib. <br><page nr=46><br> Zapewne już wtedy strugano i lepiono figurki służące zabiegom kultowym, w których skuteczność wierzono. Ale figurki te wyrabiano z nietrwałych materiałów: z drewna, gliny, wosku, ciasta. Poddane działaniom sił przyrody szybko ulegały zniszczeniu. Z odległej przeszłości dotarł do naszych czasów jeden obiekt. Oczywiście zakładając, że jest to autentyk (a są co do tego uzasadnione wątpliwości). Chodzi o drewniany słup, przedstawiający