Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ekipa staje się zbyt liczna i do tego działa na małej przestrzeni, zaczyna się "wyścig szczurów" - bezpardonowa walka o podniesienie swojej pozycji. Gdyby można było zmierzyć napięcie, jakie panuje w wielkich biurowcach, gdzie nawet ustawienie biurka symbolizuje status, pewnie przepaliłyby się przyrządy pomiarowe.

Jeden za wszystkich

Wśród ludzi obowiązuje zasada "kupą mości panowie". Mamy nawet powiedzenie o Cyganie, który dla towarzystwa dał się powiesić. Dla kilku chwil bycia częścią grupy jesteśmy w stanie poświęcić kawałek siebie. Co powoduje, że bez bólu rezygnujemy z indywidualizmu w imię pluralizmu?
Grupa po prostu sprawdza się w praktyce. Dlatego od tysięcy lat i setek pokoleń
ekipa staje się zbyt liczna i do tego działa na małej przestrzeni, zaczyna się "wyścig szczurów" - bezpardonowa walka o podniesienie swojej pozycji. Gdyby można było zmierzyć napięcie, jakie panuje w wielkich biurowcach, gdzie nawet ustawienie biurka symbolizuje status, pewnie przepaliłyby się przyrządy pomiarowe. <br><br>&lt;tit&gt;Jeden za wszystkich&lt;/&gt;<br><br>Wśród ludzi obowiązuje zasada "kupą mości panowie". Mamy nawet powiedzenie o Cyganie, który dla towarzystwa dał się powiesić. Dla kilku chwil bycia częścią grupy jesteśmy w stanie poświęcić kawałek siebie. Co powoduje, że bez bólu rezygnujemy z indywidualizmu w imię pluralizmu?<br>Grupa po prostu sprawdza się w praktyce. Dlatego od tysięcy lat i setek pokoleń
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego