jakieś tam przewały, kurde, bo mnie można było przedłużyć, ale nie zawrzeć nową umowę, no więc z tymi ludźmi, którzy jeszcze mają status absolwenta zawarto nowe umowy, no a ja zostałem, kurde, na lodzie. No to wtedy, kurwa, co miałem robić, kurwa, wiesz, zadzwoniłem do byłego dyrektora i mówię mu <q> kurwa, wiesz, sytuacja jest taka jaka jest</q> on mówi <q> dobra, kurde, rozumiesz, kurde, dzwoń do Nowka, kurde, wiesz. </q> Zadzwoniłem do Nowka, mówię mu co i jak.. <gap> ....wiesz, ta, kurde, kobitka, która tam u niego pracowała, a w tym czasie, kurde, odeszła...</><br><who3> Aha.</> <br><who1> ...do OHP. <vocal desc="Yyy">, u niego pracowała dwa miesiące. No i