agencji &lt;name type="org"&gt;AP&lt;/&gt;.<br>Dosłownie w ostatniej chwili republikanie odnieśli jednak swego rodzaju zwycięstwo w jednym z największych stanów, gdzie walka będzie najbardziej zacięta - w &lt;name type="place"&gt;Ohio&lt;/&gt;. Tamtejszy federalny sąd apelacyjny uchylił podczas specjalnego posiedzenia nad ranem decyzję niższej instancji zakazującą partiom umieszczanie w lokalach wyborczych tzw. &lt;orig&gt;challengerów&lt;/&gt;, czyli reprezentantów, których zadaniem jest kwestionowanie prawa "podejrzanych" wyborców do oddania głosu. Republikanie oskarżający demokratów o zarejestrowanie w spisie wyborców wielu osób, które nie mają prawa głosu w danym okręgu, powtarzają, że chodzi im wyłącznie o zapobieżenie oszustwom. Demokraci zarzucają swym przeciwnikom próbę zastraszenia wyborców. Wobec decyzji sądu apelacyjnego, &lt;name type="org"&gt;Partia Demokratyczna&lt;/&gt; wysłała do lokali wyborczych własnych