nich kula &lt;orig&gt;kartaczna&lt;/&gt;, wystrzelona ze słynnej kolubryny). &lt;foreign&gt;En fini&lt;/&gt; zrazy wołowe od Czarnieckiego (właściciel największej ubojni bydła rzeźnego na Litwie) w cenie 13 zł oraz filety z polędwicy tureckiej á la Nowowiejski (szukał śmierci i ją znalazł pod Chocimiem) po 15 zł.<br>Jak widzicie, znajomość pereł literatury ojczystej w narodzie kwitnie, z pożytkiem dla nas konsumentów.<br>A teraz opowiem Wam, co rzeczywiście dostępne było w karczmie regionalnej "Kmicic" - żurek, placki ziemniaczane ze śmietaną, kotlet schabowy i pierogi.<br>Drogi właścicielu "Kmicica": szanuj Pan obyczaj szlachecki i żyw do nas konsumentów, biednych rabów, szacunek wszelaki. A jeśli nie, to kończ Waść, wstydu oszczędź