Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Wszyscy wycieramy sobie usta tym słowem. To w imię miłości popełniane są indywidualne i masowe zbrodnie. Jeszcze raz powtórzę w tym miejscu wspaniałą definicję marksizmu, sformułowaną chyba przez ojca Jacka Salija: "marksizm to błąd miłości bliźniego". Tak samo jak nazizm. Tak samo jak wszystkie zbrodnie popełniane przez nas w mrocznym labiryncie świata.

Bohaterka Larsa von Triera wybiera miłość przeciwko zasadom społecznym, a także przeciwko religii, tak jak ją rozumie i praktykuje otaczająca ją społeczność. Oczywiście wybiera miłość odpowiednio zinterpretowaną. W świecie bez obiektywnej miary, w świecie rozluźnionego języka, najbardziej monstrualne pożądania mogą się stać desygnatem słowa miłość. (Albo, mówiąc prostszym językiem
Wszyscy wycieramy sobie usta tym słowem. To w imię miłości popełniane są indywidualne i masowe zbrodnie. Jeszcze raz powtórzę w tym miejscu wspaniałą definicję marksizmu, sformułowaną chyba przez ojca Jacka Salija: "marksizm to błąd miłości bliźniego". Tak samo jak nazizm. Tak samo jak wszystkie zbrodnie popełniane przez nas w mrocznym labiryncie świata.<br><br> Bohaterka Larsa von Triera wybiera miłość przeciwko zasadom społecznym, a także przeciwko religii, tak jak ją rozumie i praktykuje otaczająca ją społeczność. Oczywiście wybiera miłość odpowiednio zinterpretowaną. W świecie bez obiektywnej miary, w świecie rozluźnionego języka, najbardziej monstrualne pożądania mogą się stać desygnatem słowa miłość. (Albo, mówiąc prostszym językiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego