Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
bo nie gadają pięknym dialogiem ani wierszem jak tatuś, gdy recytuje fragmenty "Wesela" albo "Grób Agamemnona". Więc czytam teraz Fredrę i Moliera, no i zachciewa mi się grać w szkolnych komedyjkach to jakąś Ciszę Nocną, to znów Chlacza-Chlustacza, a mamusia z samozaparciem szyje mi głupie kostiumy, co wymaga nie lada inwencji.
- Cisza Nocna? - powiada stryj Tadeusz. - Daj jej, Wandeczko, kłódkę na usta i nocnik do ręki.
Ostatecznie występuję w koszuli z naszytymi gwiazdkami, chociaż
mam trzydzieści dziewięć stopni gorączki, bo to już wchodzi w zwyczaj,
że przed każdą szkolną premierą gorączkuję. Mimo to wrzeszczę i grzmię
ze sceny w roli
bo nie gadają pięknym dialogiem ani wierszem jak tatuś, gdy recytuje fragmenty "Wesela" albo "Grób Agamemnona". Więc czytam teraz Fredrę i Moliera, no i zachciewa mi się grać w szkolnych komedyjkach to jakąś Ciszę Nocną, to znów Chlacza-Chlustacza, a mamusia z samozaparciem szyje mi głupie kostiumy, co wymaga nie lada inwencji.<br>- Cisza Nocna? - powiada stryj Tadeusz. - Daj jej, Wandeczko, kłódkę na usta i nocnik do ręki.<br>Ostatecznie występuję w koszuli z naszytymi gwiazdkami, chociaż<br>mam trzydzieści dziewięć stopni gorączki, bo to już wchodzi w zwyczaj,<br>że przed każdą szkolną premierą gorączkuję. Mimo to wrzeszczę i grzmię<br>ze sceny w roli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego