Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
o wsparcie... Nie wiem. W każdym razie anioł, którego zesłała na mnie po przygodzie na zgrupowaniu Miss, był potężny.
Swoim mieczem ognistym uderzył w samo jądro mojego zepsucia, w sam korzeń zła, w samo narzędzie grzechu. I oto pewnej nocy, gdy kochając się z Małgosią, miłowałem w niej wszystkie napotkane ładne kobiety, wszystkie asystentki, które zgodnie z niepisanymi regułami show-biznesu powinienem rżnąć na jawie, wszystkie ponętne sąsiadki, które dały mi najdrobniejszy znak, że byłbym fajnym gościem w ich świecie, po szalonej nocy, gdy opadłem zmęczony na poduszki, poczułem, że ten mój po wielokroć poddawany ćwiczeniom Kegla mięsień siusiakowy jest zmęczony ponad
o wsparcie... Nie wiem. W każdym razie anioł, którego zesłała na mnie po przygodzie na zgrupowaniu Miss, był potężny.<br>Swoim mieczem ognistym uderzył w samo jądro mojego zepsucia, w sam korzeń zła, w samo narzędzie grzechu. I oto pewnej nocy, gdy kochając się z Małgosią, miłowałem w niej wszystkie napotkane ładne kobiety, wszystkie asystentki, które zgodnie z niepisanymi regułami show-biznesu powinienem rżnąć na jawie, wszystkie ponętne sąsiadki, które dały mi najdrobniejszy znak, że byłbym fajnym gościem w ich świecie, po szalonej nocy, gdy opadłem zmęczony na poduszki, poczułem, że ten mój po wielokroć poddawany ćwiczeniom Kegla mięsień siusiakowy jest zmęczony ponad
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego