Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.23 (19)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zachorowało. Teraz ludzie mają nadzieję, że pomnik UFO, który ma stanąć we wsi, zdejmie z niej kosmiczną klątwę.
Historię bliskiego spotkania z Obcymi mieszkańcy maleńkiego Emilcina pamiętają doskonale.
- Wolski mieszkał tu, po sąsiedzku. Nie pił, miał posłuch u ludzi - mówi Bolesław Miotła (78 l.), który jako pierwszy chodził oglądać miejsce lądowania. - Szukałem z jego synem śladów kosmitów, ale oprócz wygniecionej trawy nic nie było.
Sprawą zainteresowała się milicja. Rolnik był przesłuchiwany.
- Różni specjaliści tu do nas zjeżdżali. W końcu zabrano kamień, na który było odcisk jakby ręki i nogi. Właśnie obok niego wylądowało UFO - opowiada Stanisław Czyżewski (57 l.).
Kamień zabrano
zachorowało. Teraz ludzie mają nadzieję, że pomnik UFO, który ma stanąć we wsi, zdejmie z niej kosmiczną klątwę.<br>Historię bliskiego spotkania z Obcymi mieszkańcy maleńkiego Emilcina pamiętają doskonale.<br>&lt;q&gt;- Wolski mieszkał tu, po sąsiedzku. Nie pił, miał posłuch u ludzi&lt;/&gt; - mówi Bolesław Miotła (78 l.), który jako pierwszy chodził oglądać miejsce lądowania. &lt;q&gt;- Szukałem z jego synem śladów kosmitów, ale oprócz wygniecionej trawy nic nie było.&lt;/&gt;<br>Sprawą zainteresowała się milicja. Rolnik był przesłuchiwany.<br>&lt;q&gt;- Różni specjaliści tu do nas zjeżdżali. W końcu zabrano kamień, na który było odcisk jakby ręki i nogi. Właśnie obok niego wylądowało UFO&lt;/&gt; - opowiada Stanisław Czyżewski (57 l.).<br>Kamień zabrano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego