Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
stronę rozlanej rzeki. Mężczyzna
szedł przodem wskazując drogę na wąskim przejściu
obok budynku. Kiedy znaleźli się już na przeciwnym brzegu,
podniósł i wskazał kierunek.

- Jedź tam - powiedział. - Musisz zrobić
wielki łuk, aby dojechać do Tees.

- A jeśli pojadę prosto? - spytał Awaru.

- Trafisz na zatokę morską, która sięga
daleko w głąb lądu.

Awaru jechał, aż nadeszła północ,
a potem długo jeszcze, aż do chwili, kiedy zaszedł młody
księżyc i zrobiło się zupełnie ciemno. Chmury
popiołu zakrywały połowę nieba usianego gwiazdami.
Poczuwszy senność, Awaru zsiadł z antylopy. Wyszukał
niewielkie zagłębienie w ziemi porośnięte gęstą
trawą i ułożył się w nim. W pobliżu
rozlegał
stronę rozlanej rzeki. Mężczyzna <br>szedł przodem wskazując drogę na wąskim przejściu <br>obok budynku. Kiedy znaleźli się już na przeciwnym brzegu, <br>podniósł i wskazał kierunek.<br><br>- Jedź tam - powiedział. - Musisz zrobić <br>wielki łuk, aby dojechać do Tees.<br><br>- A jeśli pojadę prosto? - spytał Awaru.<br><br>- Trafisz na zatokę morską, która sięga <br>daleko w głąb lądu.<br><br> Awaru jechał, aż nadeszła północ, <br>a potem długo jeszcze, aż do chwili, kiedy zaszedł młody <br>księżyc i zrobiło się zupełnie ciemno. Chmury <br>popiołu zakrywały połowę nieba usianego gwiazdami. <br>Poczuwszy senność, Awaru zsiadł z antylopy. Wyszukał <br>niewielkie zagłębienie w ziemi porośnięte gęstą <br>trawą i ułożył się w nim. W pobliżu <br>rozlegał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego