Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
sędziowskiego uzasadniła łagodność wyroku młodym wówczas (18 lat) wiekiem podsądnego i brakiem doświadczenia, a także złym stanem zdrowia siedemdziesięcioletniego dziś człowieka. Obrońca wniósł apelację uznając, że są poważne wątpliwości co do tego, czy skazany dopuścił się zabójstwa.
W połowie maja prokuratura również skierowała do sądu apelację. Domagała się uchylenia zbyt łagodnego (dolna granica odpowiedzialności karnej) wyroku i ponownego osądzenia Jana Z.
- Nie chodzi o to, żeby zgnił w więzieniu, ale niech odsiedzi chociaż cząstkę wyroku, by ludzie zobaczyli, że stalinowscy zbrodniarze nie są bezkarni - skomentował wyrok Albert N.
Obserwatorzy procesu uważają, że takich tragedii rodzinnych jest wiele, lecz rodziny zabitych nie
sędziowskiego uzasadniła łagodność wyroku młodym wówczas (18 lat) wiekiem podsądnego i brakiem doświadczenia, a także złym stanem zdrowia siedemdziesięcioletniego dziś człowieka. Obrońca wniósł apelację uznając, że są poważne wątpliwości co do tego, czy skazany dopuścił się zabójstwa.<br>W połowie maja prokuratura również skierowała do sądu apelację. Domagała się uchylenia zbyt łagodnego (dolna granica odpowiedzialności karnej) wyroku i ponownego osądzenia Jana Z.<br>&lt;q&gt;- Nie chodzi o to, żeby zgnił w więzieniu, ale niech odsiedzi chociaż cząstkę wyroku, by ludzie zobaczyli, że stalinowscy zbrodniarze nie są bezkarni&lt;/&gt; - skomentował wyrok Albert N.<br>Obserwatorzy procesu uważają, że takich tragedii rodzinnych jest wiele, lecz rodziny zabitych nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego