spotkania z katechetami diecezji &lt;name type="place"&gt;Velletri-Segni&lt;/&gt;, której jest tytularnym biskupem. Zastrzegł jednak, że nie wypowiada się w imieniu &lt;name type="place"&gt;Stolicy Apostolskiej&lt;/&gt;, ani &lt;name type="org"&gt;Kongregacji Nauki Wiary&lt;/&gt;, której przewodniczy. Uważa on, że przyjęcie &lt;name type="place"&gt;Turcji&lt;/&gt; do &lt;name type="org"&gt;Unii Europejskiej&lt;/&gt; byłoby aktem "ahistorycznym" i "ciężkim błędem". Kraj ten bowiem różni się kulturowo od reszty kontynentu. Mimo laickiego charakteru państwa jego fundamentem pozostaje islam. W &lt;name type="place"&gt;Europie&lt;/&gt; natomiast jest nim chrześcijaństwo. &lt;name type="place"&gt;Turcja&lt;/&gt; powinna być pomostem łączącym &lt;name type="place"&gt;Stary Kontynent&lt;/&gt; ze światem arabskim.<br>Odmienne zdanie wyraził kardynał &lt;name type="person"&gt;Roberto Tucci&lt;/&gt;. Wieloletni dyrektor &lt;name type="org"&gt;Radia Watykańskiego&lt;/&gt; uważany jest za głównego eksperta &lt;name type="place"&gt;Stolicy Apostolskiej&lt;/&gt; w dziedzinie bezpieczeństwa. Według niego zakotwiczenie &lt;name type="place"&gt;Turcji&lt;/&gt; wśród innych demokracji europejskich