Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
więc w każdym zakamarku widział Boga migot.
Teofob, pansomatyk, miał odmienne zdanie,
bowiem zgoła nie wierzył w żadne migotanie.
Istnieją tylko ciała - odpowiedział z mocą -
te się pocą, dygocą, ale nie migocą.
Dowieść Boga migotem, gdy migotu nie ma,
to po prostu popełnić zwykły entymemat!


8. Przenikliwość filozofa


Tam, gdzie laik dostrzega innych bytów zwidy,
filozof widzi jeno onomatoidy.



9. Zdemaskowanie filuta


Kiedy widzę rzeczownik, bierze mnie oskoma
zapytać go znienacka: Zaliś jest onoma?''
- Ej, figlarzu, coś mi się w cudze piórka stroisz!
Ty nie jesteś onoma - tyś onomatoid!

10. Celna recepta


Pytasz mnie, drogi uczniu, wiedzy wciąż niesyty:
Po czym
więc w każdym zakamarku widział Boga migot.<br>Teofob, pansomatyk, miał odmienne zdanie,<br>bowiem zgoła nie wierzył w żadne migotanie.<br>Istnieją tylko ciała - odpowiedział z mocą -<br>te się pocą, dygocą, ale nie migocą.<br>Dowieść Boga migotem, gdy migotu nie ma,<br>to po prostu popełnić zwykły entymemat!<br><br><br> 8. Przenikliwość filozofa<br><br><br>Tam, gdzie laik dostrzega innych bytów zwidy,<br>filozof widzi jeno onomatoidy.<br><br> <br><br> 9. Zdemaskowanie filuta<br><br><br>Kiedy widzę rzeczownik, bierze mnie oskoma<br>zapytać go znienacka: Zaliś jest onoma?''<br>- Ej, figlarzu, coś mi się w cudze piórka stroisz!<br>Ty nie jesteś onoma - tyś onomatoid!<br><br> 10. Celna recepta<br><br><br>Pytasz mnie, drogi uczniu, wiedzy wciąż niesyty:<br>Po czym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego