Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nawoływał.
- Nie szukajmy przełomu, ale drogi do przyszłości - wtórował mu sekretarz generalny Marek Dyduch. Na niewiele zdał się happening - symboliczne kruszenie bryły betonu młotkiem - urządzony przed budynkiem, w którym odbywała się konwencja, przez młodzieżówkę SLD. Młodzi działacze domagali się odejścia z kierownictwa ludzi powiązanych z Leszkiem Millerem.
SLD - pasożyt w lakierkach
Po konstruktywnym przywołaniu sukcesów Krzysztof Janik przystąpił do samokrytyki w imieniu całej partii. Źródeł kryzysu SLD dopatrywał się w samym początku tworzenia Sojuszu. Wtedy, jego zdaniem, znaleźli się w nim ludzie, nastawieni na robienie kariery, na zwykłe wzbogacanie się. - To oni tworzyli rozmaite spółdzielnie i usadowili się wśród nas. Powstał
- Nie szukajmy przełomu, ale drogi do przyszłości - wtórował mu sekretarz generalny Marek Dyduch. Na niewiele zdał się happening - symboliczne kruszenie bryły betonu młotkiem - urządzony przed budynkiem, w którym odbywała się konwencja, przez młodzieżówkę SLD. Młodzi działacze domagali się odejścia z kierownictwa ludzi powiązanych z Leszkiem Millerem.
SLD - pasożyt w lakierkach
Po konstruktywnym przywołaniu sukcesów Krzysztof Janik przystąpił do samokrytyki w imieniu całej partii. Źródeł kryzysu SLD dopatrywał się w samym początku tworzenia Sojuszu. Wtedy, jego zdaniem, znaleźli się w nim ludzie, nastawieni na robienie kariery, na zwykłe wzbogacanie się. - To oni tworzyli rozmaite spółdzielnie i usadowili się wśród nas. Powstał
nawoływał.<br><q>- Nie szukajmy przełomu, ale drogi do przyszłości</> - wtórował mu sekretarz generalny <name type="person">Marek Dyduch</>. Na niewiele zdał się happening - symboliczne kruszenie bryły betonu młotkiem - urządzony przed budynkiem, w którym odbywała się konwencja, przez młodzieżówkę <name type="org">SLD</>. Młodzi działacze domagali się odejścia z kierownictwa ludzi powiązanych z <name type="person">Leszkiem Millerem</>.<br><br><tit><name type="org">SLD</> - pasożyt w lakierkach</><br><br>Po konstruktywnym przywołaniu sukcesów <name type="person">Krzysztof Janik</> przystąpił do samokrytyki w imieniu całej partii. Źródeł kryzysu <name type="org">SLD</> dopatrywał się w samym początku tworzenia <name type="org">Sojuszu</>. Wtedy, jego zdaniem, znaleźli się w nim ludzie, nastawieni na robienie kariery, na zwykłe wzbogacanie się. <q>- To oni tworzyli rozmaite spółdzielnie i usadowili się wśród nas. Powstał
