Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
już przez chwilę moment, wiesz, ale pękła rura i, i przez następną chwilę, moment, która trwa tydzień czasu, oczywiście nie miałam w ogóle.
- Nam się przez dwa i pół miesiąca lała woda w łazience na głowę.
- Z kaloryferów?
- Nie, nie a ona miała sucho...
- ...A wy nie?
- ...a nam się lało. No, bo to jest kawał całej rury.
- No, więc wiesz, administracja taka jest.
- Nie, ale wiesz nie jest właścicielką tego mieszkania, no, i podpisała umowy, w której się zobowiązała, że nie będzie żadnych przeróbek, montaży robiła i właścicielka mieszka gdzieś poza Warszawą
- No, tak.
- ...straty
- Miałaś zniszczone mieszkanie?
- No, wiesz
już przez chwilę moment, wiesz, ale pękła rura i, i przez następną chwilę, moment, która trwa tydzień czasu, oczywiście nie miałam w ogóle.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - &lt;gap&gt; Nam się przez dwa i pół miesiąca lała woda w łazience na głowę.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Z kaloryferów?&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - Nie, nie &lt;gap&gt; a ona miała sucho...&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - ...A wy nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - ...a nam się lało. No, bo to &lt;gap&gt; jest kawał całej rury.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - No, więc wiesz, administracja taka jest.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - Nie, ale wiesz &lt;gap&gt; nie jest właścicielką tego mieszkania, no, i podpisała umowy, w której się zobowiązała, że nie będzie żadnych przeróbek, montaży robiła i właścicielka mieszka gdzieś poza Warszawą &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - No, tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - ...straty &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - &lt;gap&gt; Miałaś zniszczone mieszkanie?&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;- No, wiesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego