pozłacanych aniołów z Filipin tajemnicze uśmiechy. <br>Słodkie, czasami śmieszne, niekiedy mocno kiczowate i bardzo swojskie, przeniesione z jarmarcznych stoisk i przykościelnych budek, zwane poważnie dewocjonaliami - aniołki, Jezuski i Madonny wniosą do twojego domu spokój i iście niebiańskie kolory.&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=150-151&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Świat umysłu&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Inteligentne błądzenie po omacku&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Gdy zachwyca nas ta sama myśl, lapidarnie wyrażona przez jakiegoś autora, to ten, kto razem z nami widzi jej trafność, niemal w jednej chwili staje się naszym przyjacielem. I w tym zapewne tkwi siła, z jaką oddziałuje na przykład Henryk Elzenberg.<br>Jacek Hołówka&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>marek@kosmos.czyli.świat<br><br>W sporze na temat tego, czym się umysł ludzki różni