Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
fenomen tkwił w małżeństwach, o których mówiła moja babcia? Ano taki, że wszystko na początku dokładnie sobie wyjaśniono. Małżeństwo kontraktowe (czytaj: zawarte tylko z rozsądku), zapewnia brak rozczarowań - kontrahent nie okaże się ani lepszy, ani gorszy od tego, którego znałaś przed podpisaniem umowy. Po eksplozji wolnej miłości powoli wracają do łask związki z rozsądku. - Może i coś do niego czuję, ale przede wszystkim w tym wieku wypada kogoś mieć - mówi Magda, 25 lat.
Czy naprawdę związki-transakcje mają okazać się przebojem naszego stulecia? Być może odczuwasz lęk przed bliżej nieokreśloną sprawiedliwością, która za każdy gram uśmiechu każe ci słono zapłacić w
fenomen tkwił w małżeństwach, o których mówiła moja babcia? Ano taki, że wszystko na początku dokładnie sobie wyjaśniono. Małżeństwo kontraktowe (czytaj: zawarte tylko z rozsądku), zapewnia brak rozczarowań - kontrahent nie okaże się ani lepszy, ani gorszy od tego, którego znałaś przed podpisaniem umowy. Po eksplozji wolnej miłości powoli wracają do łask związki z rozsądku. - Może i coś do niego czuję, ale przede wszystkim w tym wieku wypada kogoś mieć - mówi Magda, 25 lat. <br>Czy naprawdę związki-transakcje mają okazać się przebojem naszego stulecia? Być może odczuwasz lęk przed bliżej nieokreśloną sprawiedliwością, która za każdy gram uśmiechu każe ci słono zapłacić w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego