Typ tekstu: Książka
Autor: Themerson Stefan
Tytuł: Wykład profesora Mmaa
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1943
pyle, w który obrócił się przyrząd do przybierania pozycji złamanej; chwytając za kant płaszczyzny opartej na czterech filarach - przypłaszcza ją do ziemi; opierając się o ścianę - rozwala sam misterną koronkę budowli, narażając tym ariergardę naszych pracowników naukowych na największe niebezpieczeństwo.
Tu, nagle, prof. Duch przerwał profesorowi Mmaa:
- Szanowny kolega zechce łaskawie mi wybaczyć - rzekł - skoro jednak takie jest zachowanie się homo, to jeśli zgodzimy się:
1 nazywać inteligencją zdolność świadomego przystosowywania się do sytuacji nowych,
2 zaś nazywać i nstynktem czynność automatyczną, która (zgodnie z definicją naszego wielkiego Fabre'a) umie wszystko, ale na drogach nie zmieniających się, które jej są wyznaczone
pyle, w który obrócił się przyrząd do przybierania pozycji złamanej; chwytając za kant płaszczyzny opartej na czterech filarach - przypłaszcza ją do ziemi; opierając się o ścianę - rozwala sam misterną koronkę budowli, narażając tym ariergardę naszych pracowników naukowych na największe niebezpieczeństwo.<br> Tu, nagle, prof. Duch przerwał profesorowi Mmaa:<br> - Szanowny kolega zechce łaskawie mi wybaczyć - rzekł - skoro jednak takie jest zachowanie się &lt;hi rend="spaced"&gt;homo&lt;/&gt;, to jeśli zgodzimy się:<br> 1 nazywać &lt;hi rend="spaced"&gt;inteligencją&lt;/&gt; zdolność świadomego przystosowywania się do sytuacji nowych,<br> 2 zaś nazywać i &lt;hi rend="spaced"&gt;nstynktem&lt;/&gt; czynność automatyczną, która (zgodnie z definicją naszego wielkiego Fabre'a) umie wszystko, ale na drogach nie zmieniających się, które jej są wyznaczone
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego