się za dużo ludzi. Jak byłam w trzeciej licealnej, Elka urodziła dziecko, niby nie wiadomo czyje, ale wszyscy się domyślali. Od tego czasu prawie zawsze uczyłam się w sklepie u Anieli, bo w domu już zupełnie nie dało się wytrzymać.<br>Wiesz, dlaczego poszłam do liceum? Facet, to nie było takie łatwe, po liceum nie ma pracy. Stary chciał mnie zabić. Szkoda gadać.<br>W ósmej klasie, jak kończyłam podstawówkę, miałam chłopca, cudnego blondynka, Wojtusia, w którym bujały się wszystkie dziewuchy w naszej szkole. Byłam z tego bardzo dumna i oczywiście kochałam go jak cholera, miłością ośmioklasistki. <br><page nr=198> Całymi wieczorami leżałam w ciemnościach, z