jem, jem, ale nie objadam się. <br> BĘDĘ PRACOWITA JAK MRÓWECZKA-&lt;orig&gt;HARCERECZKA&lt;/&gt;. Przejmę miejsce "na wylocie" przy stole, by wyręczyć mamę przy podawaniu (mróweczka), zorganizuję pomoc przy zmywaniu i marsze na świeżym powietrzu albo tańce (&lt;orig&gt;harcereczka&lt;/&gt;).<br> WNIOSĘ SWÓJ WKŁAD W RODZINNĄ TRADYCJĘ. Najtrudniejsze jest pierwszych 50 lat, moja wnuczka będzie miała łatwiej: część sałatki jarzynowej zrobię z jogurtem zamiast majonezu, do schabu - surówkę z cykorii z wiśniami, wszędzie rozstawię patery z owocami. I kompot z suszu.<br> SPRAWDZĘ WCZEŚNIEJ, ILE MNIE CZEKA PRZY STOLE. Trzy włoskie orzechy to 100 kcal, podobnie jak duże jabłko i porcja kisielu żurawinowego. Dobrze też znać główne wartości