Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.04 (3)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nikt nie powinien robić z tego tragedii - filozoficznie stwierdził trener Bystrzycy Tomas Kutka po meczu z Larvik HK.
Na inaugurację Ligi Mistrzyń Lublinianki przegrały z Norweżkami 25:32 (11:14), ale nie rozpaczały z tego powodu.
Z jednym wyjątkiem. Kilka minut po ostatnim gwizdku Agnieszka Wolska (21 l.) stała przy ławce rezerwowych, a łzy rozmazywały jej makijaż. - Popłakałam się z bezsilności - przyznała młoda rozgrywająca. - Nie oddałyśmy meczu bez walki, ale one są znacznie lepsze.
Spotkanie rozstrzygnęło się na początku II połowy. Lublinianki przez 10 minut nie mogły sobie poradzić z obroną Larviku. Przebić się przez defensywę rosłych przeciwniczek (średnia wzrostu powyżej 180
nikt nie powinien robić z tego tragedii&lt;/&gt; - filozoficznie stwierdził trener Bystrzycy Tomas Kutka po meczu z Larvik HK.<br>Na inaugurację Ligi Mistrzyń Lublinianki przegrały z Norweżkami 25:32 (11:14), ale nie rozpaczały z tego powodu.<br>Z jednym wyjątkiem. Kilka minut po ostatnim gwizdku Agnieszka Wolska (21 l.) stała przy ławce rezerwowych, a łzy rozmazywały jej makijaż. &lt;q&gt;- Popłakałam się z bezsilności&lt;/&gt; - przyznała młoda rozgrywająca. &lt;q&gt;- Nie oddałyśmy meczu bez walki, ale one są znacznie lepsze.&lt;/&gt;<br>Spotkanie rozstrzygnęło się na początku II połowy. Lublinianki przez 10 minut nie mogły sobie poradzić z obroną Larviku. Przebić się przez defensywę rosłych przeciwniczek (średnia wzrostu powyżej 180
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego