siłą, ani pochlebstwem, ani drogim prezentem, nie chciała tam zostać dłużej, opuściła niedługo po ślubie eteryczną żonę i pewnego siebie męża, którzy nie wyartykułowali swoich potrzeb wobec siebie; ona - bo nie umiała, on - bo nie chciał. Pozostawiła ich samym sobie: ją wyniośle milczącą i jego - wściekle walącego w ściany kwadratowym łbem. Jak się nazywa ta cnota, która wzgardziła mieszkaniem przy Rehdigerplatz?"<br>Mock otworzył drzwi, wypuścił woźnego taszczącego wiadro z węglem i usłyszał głos Hartnera:<br>- Tak, panie dyrektorze Stein, chodzi mi o wypisanie pozycji książkowych z katalogu ogólnego, czyli sporządzenie katalogu rzeczowego wedle następującego klucza pojęć: Śląsk - kryminalistyka - Wrocław. Jeśliby te pojęcia