zespołów lekarzy rodzinnych. Projekt przewiduje także zróżnicowanie wynagrodzeń w zależności od wniesionej pracy i wkładu, stopniową prywatyzację podstawowej opieki zdrowotnej w gminie z przekształceniem jej w kierunku prywatnych podmiotów, które mogłyby z gminą zawierać umowy i tworzyć spółki. Za priorytet uznano także stałe podnoszenie kwalifikacji zawodowych, wzbogacanie i rozszerzanie usługi leczniczej zakładu i nowoczesne podejście do roli podstawowej opieki zdrowotnej.<br>Tymi wytycznymi kierować miałby się przyszły menedżer, któremu gmina powierzy kierowanie zakładem. On będzie prowadził pertraktacje z Kasą Chorych, on uzyska pieniądze i będzie nimi dysponował. Nad jego poczynaniami czuwać miałaby natomiast Rada Nadzorcza.<br>- Chcemy odejść od schematu - powiedział Janusz Ustupski