czort wie po co, z naciskiem. Może mnie nie ma wcale?<br> Cisza<br> SAJETAN<br> nie odwracając się w tył mówi do publiki<br>Tera bede gadał. Dobrze, żeście mnie zakatrupili, niczego się już nie boję i powiem prawdę: jedna jest dobra rzecz na świecie, to indywidualne istnienie w dostatecznych warunkach materialnych.<br> Tamci leżą aż do odwołania<br>Zjeść, poczytać, pogwajdlić, pokierdasić i pójść spać. Poza tym nie ma nic - to jest, psia ich ścierwa, pyknicka filozofia. Bo co są te tak zwane wielkie idee społeczne? Oto to, co i w tej chwili powiedziałem, tylko nie dla mnie, a dla wszystkich. Bo o tym czasie