liberalizmu światopoglądowego - ale za to maksymalnie szanuje ono<br>ludzką różnorodność. Jest też bardzo skuteczne jako organizm<br>gospodarczy - jego poziom zamożności stale wzrasta, podobnie jak poziom<br>edukacji i opieki medycznej.<br> I trudno nie przyznać racji owym stwierdzeniom. Bilansowanie<br>niedomogów społeczeństwa liberalnego z pominięciem jego osiągnięć<br>przemawia za strategią defensywną. Jeśli bowiem liberalizm niesie<br>jedynie antywartości, trzeba się przed nim z całych sił bronić. Jeżeli<br>jednak zawiera on i pozytywy, warto nasz obraz wycieniować - rozważyć,<br>co jest dobre, co złe i dlaczego. Wtedy strategia ofensywna okazuje się<br>mniej ryzykowna.<br> Opowiadam się za nią również dlatego - uciekając się do piłkarskiej<br>analogii - że taktyka "murowania