Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
lat - opowiada Katarzyna, asystentka prezesa zagranicznej firmy komputerowej. - Co z tego, że skończyłam germanistykę i zdałam państwowy egzamin z języka angielskiego? Jestem prawą ręką szefa, musiałam więc wyglądać młodo, tym bardziej że dziś nikt nie zdecydowałby się na asystentkę w moim wieku.
Katarzyna wzięła długi urlop, podczas którego przeprowadziła pełny lifting. - Przy okazji zmieniłam fryzurę i sposób ubierania się - dodaje - i efekt był naprawdę zaskakujący. Szef nie mógł wyjść z podziwu. Do dziś często powtarza mi, że wyglądam na 20 lat. Oczywiście nie wie o liftingu. O tym nie wie nikt z wyjątkiem moich bliskich. Chciałam, żeby to wyglądało naturalnie. Biorę
lat - opowiada Katarzyna, asystentka prezesa zagranicznej firmy komputerowej. - Co z tego, że skończyłam germanistykę i zdałam państwowy egzamin z języka angielskiego? Jestem prawą ręką szefa, musiałam więc wyglądać młodo, tym bardziej że dziś nikt nie zdecydowałby się na asystentkę w moim wieku. <br>Katarzyna wzięła długi urlop, podczas którego przeprowadziła pełny lifting. - Przy okazji zmieniłam fryzurę i sposób ubierania się - dodaje - i efekt był naprawdę zaskakujący. Szef nie mógł wyjść z podziwu. Do dziś często powtarza mi, że wyglądam na 20 lat. Oczywiście nie wie o liftingu. O tym nie wie nikt z wyjątkiem moich bliskich. Chciałam, żeby to wyglądało naturalnie. Biorę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego