doszło do wniosku, że ich ciemne obrazy zyskają na ekspresji, jeśli zawisną na białych ścianach igloo. Kiedy zbudowali lodową chatę, przyszło im do głowy, żeby spędzić w niej noc. Historia milczy, czym ogrzewali się, aby nie zamarznąć, ale faktem jest, że wkrótce potem szwedzki wytwórca wódki Absolut otworzył tu swój lodowy bar, w którym serwuje trunki w szklankach z lodu. Tak powstał prototyp dzisiejszego hotelu. Od tamtej pory, co roku, w połowie października, kiedy lód skuje rzekę Torne, miejscowi przystępują do pracy. W stalowych formach zamrażają klocki ze śniegu, a z rzecznego lodu wycinają lodowe okna. Potem, jak z klocków lego