Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
prasowej po zagrażającej jej fundacji publikacji w "Rzeczpospolitej". Jest rzeczowa i opanowana. Nie obraża się na dziennikarzy. Pokazuje gotowość do wyjaśnienia niewygodnej sytuacji. Demonstruje postawę: "niewinnemu nic nie grozi". Wie, że mąż, nie pojawiając się na przesłuchaniu, wystawił ją na atak, ale popiera jego decyzję. Stoi u jego boku jako lojalna żona, jak Hillary Clinton trzymająca za rękę Billa, gdy przyznawał się do kłamstwa na temat swojego romansu z Moniką Lewinsky. To sygnał dla tych, którzy myślą, by poprzez "zmiękczenie" Kwaśniewskiej pogrążyć Kwaśniewskiego: "Nie liczcie na nic. Wspieramy się". To gest obliczony na uzyskanie korzystnej oceny z zewnątrz oraz dowód na
prasowej po zagrażającej jej fundacji publikacji w "Rzeczpospolitej". Jest rzeczowa i opanowana. Nie obraża się na dziennikarzy. Pokazuje gotowość do wyjaśnienia niewygodnej sytuacji. Demonstruje postawę: "niewinnemu nic nie grozi". Wie, że mąż, nie pojawiając się na przesłuchaniu, wystawił ją na atak, ale popiera jego decyzję. Stoi u jego boku jako lojalna żona, jak Hillary Clinton trzymająca za rękę Billa, gdy przyznawał się do kłamstwa na temat swojego romansu z Moniką Lewinsky. To sygnał dla tych, którzy myślą, by poprzez "zmiękczenie" Kwaśniewskiej pogrążyć Kwaśniewskiego: "Nie liczcie na nic. Wspieramy się". To gest obliczony na uzyskanie korzystnej oceny z zewnątrz oraz dowód na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego