Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
lub Królewski.
Jak obieżyświat ze skeczu Tuwima - rozróżniał porty według rodzajów podawanych tam alkoholi - ja miejscowości kojarzę w związku z karawanserajami.
- Masz pociąg z Centralnego - Adam podaje godzinę odjazdu i orientacyjny czas potrzebny na dotarcie do dworca.
W dalekie trasy na zamiejscowe wykłady sfatygowany samochód Adama nie stanowi najpewniejszego środka lokomocji, poza tym rozliczenia za benzynę dyktowały księżycowe przepisy. Więc najpewniej i najekonomiczniej jeździło się w pana Józia. Pan Józio przypisany do pojazdu służbowego Instytutu był szoferem bliskim ideału, ale nie ślepym ani głuchoniemym. Z tej przyczyny Adam nie zabierał Bogny trakcją pana Józia, tylko przesyłał komunikacją ogólnie dostępną.
Bogna ma
lub Królewski.<br>Jak obieżyświat ze skeczu Tuwima - rozróżniał porty według rodzajów podawanych tam alkoholi - ja miejscowości kojarzę w związku z karawanserajami.<br>- Masz pociąg z Centralnego - Adam podaje godzinę odjazdu i orientacyjny czas potrzebny na dotarcie do dworca.<br>W dalekie trasy na zamiejscowe wykłady sfatygowany samochód Adama nie stanowi najpewniejszego środka lokomocji, poza tym rozliczenia za benzynę dyktowały księżycowe przepisy. Więc najpewniej i najekonomiczniej jeździło się w pana Józia. Pan Józio przypisany do pojazdu służbowego Instytutu był szoferem bliskim ideału, ale nie ślepym ani głuchoniemym. Z tej przyczyny Adam nie zabierał Bogny trakcją pana Józia, tylko przesyłał komunikacją ogólnie dostępną.<br>Bogna ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego